piątek, 30 grudnia 2011

Święta to jest okres pracy.

Ja mam zawsze rację. 
Każdy kto pracuje ciężko jest zdania, że odpoczywać należy wtedy gdy cele zostały  częściowo osiągnięte.
Z mojego doświadczenia raczej trudno wnosić że w grudniu osiąga się cele. Jeśli już mamy w planach coś związanego ze świętami to jest wtedy okres podliczania. A święta trwają,  ok tygodnia (tegoroczny okres był/jest wyjątkowy). Czyli należy się liczyć z okresem kilku dni spędzonych w domu.
W domu to znaczy z Zoną, dziećmi, rodziną.
Ty razem mam silny ważny argument.
Należy wtedy określić swoją rolę, wbrew pozorom jest to ważne zadanie. Nie wolno dzisiaj powiedzieć Ja Pan wiem wszystko co i jak w domu należy realizować. Pan może w firmie wydawać polecenia wszyscy mszą, słuchać i dokładnie wykonywać polecenia, zachcianki, wskazówki itd.
Sytuacja w domu jest inna dzieci wiedzą kto jest ważniejszy, kto ma rację, ale trudno nieraz to pokazać. Dla niego Każdy jest ważny, wszyscy mają rację.
Podobnie jest z partnerem, trudno go przekonać, że to właśnie Ja mam rację, często to właśnie ta druga strona ma rację, jak pokazać że to właśnie Ja Pan się myliłem.
Najważniejsze jest to że czas płynie, spokojnie pozornie wszystko stoi my Panowie leżymy, odpoczywamy a w rzeczywistości każdy kto zostawił problem i cel jeszcze nie osiągnięty, rozwiązany myśli czyli pracuje.
Praca przy stole świątecznym nie jest zabroniona, ale dzieci często zadają pytania  wywołują tematy inne niż zaplątane w głowie. W sumie ciężko dziecku wyjaśnić że 6 x 5 daje nam aż ,
Nie wszystko jest proste
albo wóz piszemy przez o ponieważ koła są okrągłe i ...
Koń jest wyższy niż kot ponieważ geny które spowodowały to były wynikiem rozrostu mamutów któremu ryby zabrały ogony. Wieloryb  to jest sam który zamiast ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz